Jak się uczyć? Nauka języka z przyjemnością.

Krótkie sesje i powtórki czyli prosty sposób na zarządzanie czasem w nauce języka.

Tytuł artykułu w zasadzie wszystko zdradza i dla większości z Was nie jest nowością, ale postanowiłam trochę temat uszczegółowić.

Naukowcy kilkakrotnie przeprowadzali eksperymenty, jaka długość sesji nauki jest najefektywniejsza. Jak się zapewne domyślasz, ludzie najwięcej uczyli się na początku i końcu sesji. Na początku, kiedy ich umysł z zapałem zabierał się do nowego materiału i na końcu, kiedy motywowała ich perspektywa przerwy i np. wypicia herbaty czy innego przyjemnego przerywnika. Wniosek z tego był bardzo prosty: w czasie uczenia się musi być  jak najwięcej „początków” i „końców”, a to uzyskujemy oczywiście robiąc dużo przerw.

Naturalnie, pojedyncza sesja musi być wystarczająco długa, aby można w niej było zawrzeć spójną część materiału do nauki.

Wielu naukowców eksperymentowało z długością sesji. Podsumowując, to co powtarza się jako najbardziej efektywna jej długość to 25 minut. Myślę, że teraz łatwiej Ci zrozumieć, dlaczego dzieciom tak trudno utrzymać uwagę przez 45 minut na lekcji.

Teraz wróćmy na chwilę do przerw – nie chodzi tu o takie przerwy jak w szkole – 10 czy 15 minutowe. Przy 25 minutowych sesjach nauka trwałaby w nieskończoność. Przerwa w tym przypadku oznacza np zrobienie sobie herbaty, wyprowadzenie psa na krótki spacer czy wykonanie kilku ćwiczeń np. z kinezjologii edukacyjnej czy relaksacyjnych.

Tyle o samej organizacji sesji samodzielnej nauki.

Kolejnym, ważniejszym tematem są powtórki. „Repetitio est mater studiorum”, czyli „Powtarzanie jest matką wiedzy” – mawiali starożytni. Do tej powszechnej prawdy nie trzeba nikogo przekonywać. A jaki jest optymalny cykl powtórek? Są różne metody, ale chyba najlepiej przetestowany jest następujący schemat:

1 godzina po nauce

1 dzień

1 tydzień

1 miesiąc

6 miesięcy

Po 6 miesiącach wiedza zostaje nam na całe życie. Wiąże się to z wyrobieniem silnych śladów nauronowych w mózgu.

Chociaż dla wielu tyle powtórek może się wydać stratą czasu, to jednak należy pamiętać, że bez nich zapomnimy niestety 80% nauczonego materiału już na drugi dzień i będziemy się uczyć metodą studencką czyli inaczej 3Z – zakuć zdać zapomnieć.

Dodatkową zachętą do powtórek jest fakt, że wymagają one naprawdę bardzo mało czasu – o ile te wcześniejsze mogą być przejrzeniem notatek, o tyle te następne są już krótkimi testami. W kolejnym artykule napiszę, jak sprawić aby powtórki były przyjemne i różnorodne.

 



Komentarze

  • Janina 16.07.08, 19:34

    To co piszesz jest rzeczywiście oczywiste, ale nawet rzeczy oczywiste usłyszane od innych nabierają właściwego znaczenia. Podobało mi się najbardziej to o „początkach” i „końcach”. Wykorzystam to. Pozdrawiam

    Odpowiedz

  • Paulina 07.10.08, 22:27

    ciekawe te informacje na pewno je wykorzystam…może nawet mi się przydadzą***hmm??? może wypróbuję ;P

    Odpowiedz

  • eika15 06.12.08, 13:25

    bardzo ciekawe zachęcam do pisania przez autorkę więcej tego typu tekstów
    faktycznie jest to oczywiste ale przekazane w sposób dający do myślenia i zachęcający do działania
    pozdrawiam

    Odpowiedz

  • Damian 27.12.08, 16:23

    Słyszałem już o tych technikach i zaczynam je wprowadzać w życie bo sa one naprawdę skuteczne… ;P

    Odpowiedz

  • heili 19.02.09, 18:32

    To naprawdę działa. Przechodząc w księgarni zobaczyłam poradnik Pani Martyny i po przeczytniu wcieliłam wiele rad. Teraz wracam po szkole i wyjmuję ksiażki, czytam przerobione tematy.Następnego dnia również przeczytam i tak w następnym tygodniu. do sprawdzianów już się nie kuję, ale tylko przypominam sopbie info. Wiadomości nie „uciekają”. Polecam

    Odpowiedz

  • wow gold 02.09.10, 04:47

    Finally, we

    Odpowiedz

  • Efcia883 14.01.11, 11:36

    Święte słowa z tymi przerwami:) tylko szkoda że poprzedniego artykułu mi nieodczytało:):):):

    Odpowiedz

  • Karietta 24.08.11, 16:12

    To święta prawda, że bez powtórek zapominamy 80% materiału. Jestem na to najlepszym przykładem, dlatego muszę wreszcie zabrać się do porządnych powtórek.

    Odpowiedz

  • PiriPiri 19.01.12, 21:40

    Jak zorganizowac powtorki. Jesli ucze sie dwoch jezykow. Rano ucze sie nowego naterialu, powinnam go powtorzyc pó godzinie, plus powtorka z przed tygodnia, plus ta z miesiaca wstecz. Bardzo bym chciala to wcielic w zycie, ale nie wiem jak sie do tego zabrac. Pozdrawiam serdecznie.

    Odpowiedz

  • Agata 27.04.12, 19:54

    Bardzo przydatne rady, zaczynam stosować. 🙂
    Oczywiste, a jednak nie – tak sobie utrudniamy życie 😛
    pozdrawiam

    Odpowiedz

  • Andrzej 21.08.13, 00:11

    pozostało mi jeszcze 12 dni do końca abonamentu i podjęcia decyzji o dalszej nauce w ETutor. Tym razem chcę spróbować z udziałem nauczyciela, który będzie sprawdzał moje prace i nagrane wypowiedzi. Ale muszę się dobrze zorganizować. Dziękuję za porady z pewnością z nich skorzystam.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *